społeczeństwo

3 maja o godz. 17:00 Społeczny Domu Kultury Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zaprasza na koncert muzyki polskiej "Majowy spacer wśród dźwięków".

Po 18 latach starań o pozwolenie na budowę Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa uzyskała decyzję administracyjną zezwalającą na rozpoczęcie inwestycji mieszkaniowo-usługowej przy ul. Lindego 10. Jednak szybko jej nie rozpocznie, o czym przesądziło walne zgromadzenie jej członków. Co teraz?

Pojawiła się szansa na upiększenie okolic liceum przy Elbląskiej 51 i administracji osiedla WSM Rudawka. Pobliskie ogrody, znajdujące się pod opieką konserwatora zabytków, mogą przejść metamorfozę za sprawą budżetu obywatelskiego.

Już po raz szósty Społeczny Dom Kultury Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej stanie się przestrzenią dla niezwykłego muzycznego wydarzenia. W Wielki Post odbędzie się koncert uczestników Kursów Mistrzowskich Kaludiego Kaludova, legendarnego tenora i pedagoga.

Plastuś to było jej dziecko a domem pozostał Żoliborz. Mowa o Marii Kownackiej, która 43 lata po śmierci, wciąż pozostaje żywa w sercu wielu żoliborzan i pasjonatów jej twórczości. Co robi Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa - jako spadkobierca jej praw autorskich - aby o niej jeszcze długo pamiętano?

Instytut Pamięci Narodowej oraz Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa zapraszają na wyjątkowy spektakl muzyczny, który przeniesie widzów do powojennych lat, gdy Marian Hemar - poeta, satyryk, dramaturg i autor piosenek - związany był z londyńskim radiem Wolna Europa.

Czy stary i szpecący okolicę obskurny pawilon przy Włościańskiej 12 przejdzie do historii? Wydaje się, że tak. Wkrótce powinniśmy poznać pracownię architektoniczną, która sporządzi dla Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej dokumentację projektową na wybudowanie w tym miejscu bloku mieszkalnego.

"Spółdzielcy WSM mają taką radę nadzorczą, jaką sobie wybrali. Może ten wynik przekona jak najwięcej osób, aby na czerwcowym walnym wybrać ludzi, którzy rzeczywiście reprezentują interesy spółdzielców, a nie interes prezesa" - czytamy na facebookowym profilu Dolina Rudawki, tuż po głosowaniu wniosku o odwołanie prezes Barbary Różewskiej.

Setki tysięcy warszawiaków mieszka w blokach spółdzielczych, pod którymi grunty nie mają prawnie uregulowanego statusu własności. Ich mieszkańcy płacą więcej, a nie mają praktycznie żadnych praw, zaś ich mieszkania są znacznie tańsze na rynku. Brzmi strasznie, a jak dokładnie to wygląda w Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej?

Jedna z żoliborskich radnych przekonuje, że rowerzyści mają utrudniony dojazd do przychodni na osiedlu Rudawka. A winny jest temu zbyt wysoki krawężnik. Dowodem są zapinane do poręczy rowery, blokujące rampę przeznaczoną dla osób poruszających się na wózkach, gdy tymczasem stojaki na rowery stoją puste.

Można powiedzieć, że prawdziwą zmorą mieszkańców osiedli na Żoliborzu i Bielanach są oszustwa dokonywane na seniorach, którzy często tracą dorobek życia. Kolejnym bolączką są narkotyki, plaga włamań i kradzieży - zwłaszcza sklepowych. Podsumowujemy miniony rok pod względem bezpieczeństwa i porównujemy go z latami ubiegłymi.

Od zawsze wiadomo, że klatki schodowe powinny być wolne od wszelkich mebli, wózków, rowerów, porzuconych butów czy innych instalacji, które często stanowią samowolę budowlaną. Ma to związek nie tylko z płynnym poruszaniem się po korytarzu, ale przede wszystkim ze sprawną ewakuacją na wypadek wybuchu pożaru. W blokach WSM bywa z tym różnie.