logo

interwencja »

Komedia czy dramat z parkowaniem pod teatrem?

9 czerwca 2025

Komedia czy dramat z parkowaniem pod teatrem?
źródło: Społeczny Dom Kultury Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej

Widzowie dojeżdżający samochodem na wieczorne spektakle teatru Komedia mają problem. Brakuje miejsc parkingowych. Czy są jakieś rozwiązania?

- Przy teatrze Komedia jest bardzo ciasno. Przed rozpoczęciem spektaklu niezwykle trudno jest znaleźć miejsce postojowe, a przecież jeśli ktoś chce uczestniczyć w wydarzeniu teatralnym całą rodziną i w dodatku przyjeżdża z odległej dzielnicy, to trudno oczekiwać od niego przyjazdu komunikacją z kilkoma przesiadkami. Poza tym przedstawienia kończą się dość późno, więc samochód mocno ułatwia drogę powrotną do domu. Czy nie da się stworzyć większej liczby miejsc parkingowych w rejonie ulicy Słowackiego, Sarmatów, Sierpeckiej i Próchnika? - zastanawia się nasz czytelnik, który na spektakle dojeżdża z odległej wschodniej Białołęki, która nie ma ani metra, ani tramwajów, a autobusy w niektórych rejonach kursują co pół godziny, w wielu miejscach trzeba dojść do przystanku oddalonego o ponad kilometr.

Doradzają komunikację miejską

Tymczasem żoliborscy urzędnicy doradzają komunikację. Gdy pod nosem jest metro, mnóstwo tramwajów i autobusów, zapewne trudno wczuć się w rolę kogoś, kto do Komedii ma cztery przesiadki i prawie dwie godziny jazdy.

- Żoliborz jest dzielnicą z bardzo dobrze funkcjonującym transportem publicznym. W bliskie okolice teatru Komedia docierają: autobusy, tramwaje oraz metro, a przystanki znajdują się w odległości zaledwie kilkuminutowego spaceru. W podobnej odległości znajdują się także miejsca parkingowe dla samochodów w płatnej strefie SPPN, nie ma więc potrzeby tworzenia dla widzów dodatkowych miejsc postojowych na ulicach bezpośrednio przy teatrze - ucina dyskusję rzeczniczka prasowa dzielnicy Donata Wancel.

Co ciekawe również teatr Komedia rekomenduje przybycie na spektakl transportem publicznym. Jak informuje na swojej stronie: "Bezpośrednio przed teatrem Komedia znajduje się dzierżawiony od właściciela terenu - Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej - przez zewnętrzną firmę płatny parking strzeżony z wydzielonymi miejscami dla około 80 pojazdów". Jednak jak przestrzegają władze teatru: "Liczba dostępnych miejsc - w szczególności przed spektaklami - może być jednak bardzo ograniczona. Teatr znajduje się w warszawskiej strefie płatnego parkowania, co oznacza, że wokół niego - m.in.: na ul. Próchnika, Suzina, Krechowieckiej - znajdują się wyznaczone miejsca parkingowe. One jednak również mogą być zajęte - dlatego właśnie radzimy, aby tego dnia zrezygnować z własnego auta i skorzystać z transportu publicznego".

Podziemny schron szansą na większy parking?

Są to z pewnością dobre rady, ale dla mieszkańców Żoliborza, pobliskiego Śródmieścia, Mokotowa, Woli czy pobliskich Bielan. Mieszkańcy tych dzielnic mają dobrą komunikację miejską. Znacznie gorzej mają mieszkańcy Wawra, Rembertowa, Wesołej, Ursusa czy wspomnianej już Białołęki. Trzeba też pamiętać, że spragnieni kulturalnych wrażeń są nie tylko mieszkańcy stolicy, ale też ościennych gmin, którzy dojazdu innego niż samochód właściwie sobie nie wyobrażają.

Pewnym rozwiązaniem na poprawę sytuacji z parkowaniem przy teatrze Komedia podzieliła się prezes WSM Barbara Różewska. Jak wspomniała, na terenie parkingu bliżej parku znajduje się skrawek działki, który spółdzielnia wraz z miastem mogłaby zagospodarować pod budowę schronu na wypadek wojny, zaś tuż nad nim powiększyć obecny parking. Spółdzielnia mogłaby przeprowadzić tę inwestycję w partnerstwie publiczno-prywatnym z miastem, jednak żadne rozmowy w tej kwestii jeszcze się nie odbyły. Póki co, to dość luźna sugestia.

DB

Najnowsze informacje