Plastuś zachwycił najmłodszych
17 stycznia 2025
Każdego roku, już od 15 lat, Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa zaprasza żoliborskie dzieci na spotkania z Mikołajem do świątyni Świętego Jana Kantego. W tym roku jednak przesympatyczny dziadek z brodą rozchorował się a dość nieoczekiwanie zastąpił go... Plastuś.
Jak pisała Maria Kownacka, która poświęciła dzieciom i młodzieży 60 lat swojej pracy twórczej, Plastuś to "malutka pocieszka, co w piórniku lubi mieszkać i każdemu życzy jak najlepiej, kto go tylko potrafi ulepić". Tym razem "pocieszka" miała wyzwanie znacznie trudniejsze - musiała zastąpić Świętego Mikołaja.
Program tego uroczystego spotkania był bardzo bogaty i ciekawy. Dzieciom podobał się film o przygodach Plastusia i kukiełkowe opowieści o szkolnych perypetiach najsłynniejszego ludzika z plasteliny. Bohater filmu powiedział do dzieci "jestem malutki ludzik z plasteliny dlatego na imię mi Plastuś". Dzieci z zachwytem reagowały i rozmawiały z nim oraz aktorami towarzyszącymi Plastusiowi. Projekt filmu przygotował Ryszard Lis.
Łza się w oku kręci
Z dziećmi rozmawiała też prezes WSM Barbara Różewska, która przekazała dla proboszcza parafii Grzegorza Ostrowskiego pamiątkowe wydawnictwa książkowe. W zastępstwie przyjął je ksiądz wikary Jakub, który zainicjował również modlitwę "Ojcze Nasz". Swoją przemowę miała także Anna Gruszczyńska - zasłużona działaczka kultury, niegdyś współpracowniczka autorki "Plastusia", a od wielu lat opiekunka Izby Pamięci Marii Kownackiej. Na zakończenie uroczystego spotkania dzieci otrzymały pamiątkowe paczki. W tym niecodziennym spotkaniu wziął też udział wiceburmistrz Żoliborza Tomasz Mielcarz. Jedna z babć obecnych na spotkaniu powiedziała: - Niedługo ukończę 85 lat, ale tak cudownego spotkania w życiu nie widziałam.
I nam ze wzruszenia łezka w oku się zakręciła.
Barbara Kowalczyk