Na Wolumenie powstaną akademiki. Czy to oznacza koniec handlu w tym miejscu?
6 marca 2025
W miejscu od lat funkcjonującego bazaru Wolumen "Społem" WSS Żoliborz planuje budowę dwóch akademików. Czy to oznacza rychły koniec kultowego miejsca, gdzie mieszkańcy Wawrzyszewa od lat robią codzienne zakupy?
Jeszcze do niedawna sprzedawcy, jak i klienci bazaru Wolumen, byli przekonani, że do 2033 roku będą mogli bez przeszkód sprzedawać i prowadzić swoje stoiska. Jednak plany "Społem" WSS Żoliborz mocno zaniepokoiły kupców i wielu mieszkańców Wawrzyszewa, którzy na co dzień robią tam zakupy i nie wyobrażają sobie likwidacji tego miejsca.
Temat był poruszony na niedawnym zebraniu rady nadzorczej Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Małgorzata Obtułowicz z komisji członkowsko-mieszkaniowej zapytała o bazarek i poprosiła o informacje na temat ograniczenia jego funkcjonowania. Prezes Barbara Różewska poinformowała, że "Społem" od strony ul. Kasprowicza zaplanował inwestycję na części tego terenu. Planuje budowę akademika o sześciu kondygnacjach. Część handlowa zostanie utrzymana w części objętej 10-letnimi umowami z kupcami, tj. do 2033 roku.
Ratusz szuka rozwiązania
Władze dzielnicy gorączkowo starają się znaleźć rozwiązanie, jak pomóc kupcom. Zapewniły im możliwość przeniesienia targowiska kilkadziesiąt metrów dalej, w okolice obecnego parkingu. Co dość zaskakujące, jeszcze pod koniec stycznia bielańscy urzędnicy na stronie internetowej dzielnicy zamieścili komunikat prasowy samego inwestora, co jest praktyką wręcz niespotykaną.
Jak czytamy w komunikacie inwestora: "Społem" WSS Żoliborz otrzymało pozwolenie na budowę akademika wraz z powierzchnią handlowo-usługową, który powstanie w miejscu zaniedbanego fragmentu bazaru "Wolumen", przylegającego do ul. Kasprowicza".
Co powstanie w miejscu Wolumenu?
W dalszej części komunikatu inwestora opublikowanego na stronie Urzędu Dzielnicy Bielany czytamy: "Teren, na którym stanie zaprojektowany akademik jest obecnie zaniedbanym, pozostającym w złym stanie technicznym fragmentem bazaru "Wolumen". Ten wąski pas, oddzielający główny teren targu od ul. Kasprowicza, od lat negatywnie kontrastuje z nową, zadbaną i estetyczną zabudową stacji metra Wawrzyszew oraz przeciwległą pierzeją współczesnych budynków mieszkalnych. Projekt pozwoli na gruntowną rewitalizację zdegradowanego terenu i podniesie rangę tego obszaru, zachowując równocześnie jego oryginalną funkcję targową. Od strony "Wolumenu" na poziomie parteru znajdą się wygodne, nowoczesne i zadaszone miejsca handlowe dla kupców. Rozległe zadaszenie tej przestrzeni targowej, pokryte zielenią, stanie się równocześnie tarasem rekreacyjnym dla przyszłych użytkowników budynku, w którym zaprojektowano akademik. Od strony ul. Kasprowicza parter pomieści lokale usługowe oraz przestrzenie wspólne akademika: miejsca do nauki, siłownię, pralnię itp. Pod ziemią znajdzie się garaż".
Brzmi imponująco. I generalnie - co do zasady - zgadzamy się z takimi inwestycjami. Zaniedbany teren zostanie ucywilizowany na miarę XXI wieku. Niezrozumiały jest tu tylko brak konsekwencji. Władze Bielan nie są tak wyrozumiałe w stosunku do zamierzeń inwestycyjnych innych podmiotów, w tym Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Warto przypomnieć, że ponad rok temu wypowiedziały wręcz wojnę w mediach społecznościowych, strasząc mieszkańców Bielan "inwazją inwestycyjną spółdzielni".
DB